W Szkole Podstawowej w Strzelcach wzruszające widowisko połączono z akcją pomocową na rzecz jednej z absolwentek.Ze świętami kojarzy się rodzinna atmosfera i wspaniałe wypieki.

Wszyscy wiemy jak to działa - choinka, wigilia, prezenty, świąteczne wypieki w tym pachnące udekorowane pierniki... A jeśli jeszcze gdzieś w pobliżu zabrzmi kolęda, wszystko może się zdarzyć - nawet jakiś cud.

W Szkole Podstawowej w Strzelcach już po raz czwarty zorganizowano Rodzinne Warsztaty Bożonarodzeniowe „Kolędowo-Piernikowo”. W tym roku zyskały nowy wymiar, bowiem połączono je z akcją charytatywną  na rzecz Patrycji Wawrzyniak, absolwentki strzeleckiej szkoły oraz podopiecznej Fundacji Zdążyć z Pomocą. Patrycja urodziła się z dziecięcym porażeniem mózgowym, cierpi na epilepsje lekooporną, zespół Lenoxa. Z czasem doszła postępująca wada wzroku i mowy. Niedawno wykryto zaburzenia krwinek białych i dziewczynka  musi być pod stałą opieką hematologa.      

Jak zachęcały organizatorki, dekorować pierniki może każdy, nie potrzebne są do tego żadne super umiejętności plastyczne. Ręcznie wypieki mają swój niepowtarzalny urok i nawet jeśli wzór nie jest perfekcyjny, to i tak nie ma to znaczenia - najważniejsza jest przecież wspólna praca i radość tworzenia. Gości powitała dyrektor SP w Strzelcach Elżbieta Grzelaczyk. W niedawno otwartej sali gimnastycznej obok rodziców i mieszkańców Strzelec swoich sił w tej materii próbowali m. in. zastępca wójta Ewa Kubiś, sekretarz gminy Katarzyna Staśkowiak, sołtysi oraz radni gminy z przewodniczącą rady Ewą Śliwińską na czele. Gremialne malowanie i ozdabianie przygotowanych wcześniej pierników rozpoczęło się równo wraz z pojawieniem się jasełkowych aktorów. By poczuć prawdziwą magię świąt przedszkolaki ze Strzelec w pięknej scenerii przygotowały inscenizację o narodzeniu Jezusa z kolędami i anielskimi chórami. Zaproszeni rodzice, również dziadkowie przysłuchiwali się z uwagą i przejęciem, ba niektórzy zastygli z pędzelkami w ręku obserwując poczynania swoich pociech. Tu i ówdzie pojawiła się w oku łza wzruszenia. Były też niespodzianki. Na zaproszenie Rady Rodziców wystąpił zespół wokalno-instrumentalny 3Faces. Marta Kaniewska, wokalistka zespołu z akompaniamentem gitar zaśpiewała kilka świątecznych piosenek dedykowanych nie tylko zebranym na warsztatach, ale przede wszystkim Patrycji, bohaterce wieczoru. Ta w towarzystwie mamy do ostatniego akordu wsłuchiwała się w dedykowane jej utwory.     

Zapach pierników, lukru i skórek pomarańczy unosił się w sali wraz z delikatnymi nutami i taktami piosenek śpiewanymi wspólnie przez dorosłych i dzieci. Ozdobione pierniki można było zakupić, wspomagając zbiórkę na rehabilitację Patrycji. Również dostępne były przygotowane wcześniej stroiki, ozdoby i kartki świąteczne. Pieniędzy nie żałowano…