Dzięki zaangażowaniu grupy inicjatywnej złożonej z mieszkańców wsi Nietuszkowo i członków Stowarzyszenia "Socius" dnia 4 kwietnia 2009r. odbyło się spotkanie czterech drużyn przy "Wielkanocnym Śniadaniu".

Uczestnicy zaciekle walczyli w konkursach na: najładniejszą pisankę, baranka z masła, najsmaczniejszy żurek i babę wielkanocną oraz najatrakcyjniej nakryty stół dla dwóch osób. Organizatorzy zadbali również o niespodziankę, którą niewątpliwie był konkurs gaszenia świeczki "dyngusową sikawką" w kształcie pisanki, przez dziurkę w wytłaczance po jajkach. W tej konkurencji wszystkich uczestników pobiła drużyna z Milcza. Pani Piotrowska wykazała się szybkością i celnością, godną żony strażaka. Jury w składzie: Wójt Gminy Chodzież - p. Zbigniew Salwa, Sekretarz Urzędu Gminy - p. Lidia Jasiołek, Radna Rady Powiatowej w Chodzieży - p. Jolanta Cieślik, Ksiądz Proboszcz Parafii Św. Mikołaja w Ujściu - Ks. Robert Różański, Prezes Banku Spółdzielczego w Chodzieży - p. Cecylia Łukaszek, Działacz Kulturalny Ziemi Chodzieskiej - p. Jan Margowski, miało bardzo twardy orzech do zgryzienia. Drużyny rywalizowały zawzięcie o palmę pierwszeństwa zadziwiając wszystkich kolorystyką i ułożeniem potraw, których smak sprawił , że przedłużyła się procedura oceny wykonywana organoleptycznie.Wygrała drużyna Stowarzyszenia "Socius" jednak cytując słowa Wójta Z. Salwy należy powiedzieć , że "wygrali wszyscy zebrani gdyż to prawdziwe szczęście i radość gdy w gronie znajomych delektujemy się przepysznym śniadaniem". Dwie drużynyz Nietuszkowa , drużyna "Socius" oraz ekipa z sympatycznego Milcza znakomicie bawiły się przy stresującym gotowaniu, krojeniu i siekaniu gdy na ręce patrzyła Komisja i czujne oko kamery. Wspólnie spędzony czas pogłębia i umacnia więzi międzyludzkie więc pozostaje mieć nadzieję, że inne miejscowości Gminy Chodzież pójdą w ślady Nietuszkowa. Dzięki sponsorom (Gmina Chodzież, Rada sołectwa Nietuszkowo, Stowarzyszenie "Socius") wszystkie drużyny otrzymały identyczne nagrody oraz produkty do sporządzenia potraw na Wielkanocny stół. Na zakończenie spotkania uczestniczy obiecali sobie, że spotkają się znowu najpóźniej za rok .